Mam wrażenie, że ostatnie trzy dni spędziłam jedynie w sklepach. Trzy miasta, trzy galerie, w każdej poszukiwanie. Pytanie, czego. Otóż panna ekscelencja szuka dla siebie torebki idealnej. Fasonu przydatnego do noszenia na dzień normalny, na zakupy, a później na uczelnię, z paskiem, zapinaną na zamek. Przebiegłam chyba wszystkie możliwe sklepy i w dalszym ciągu poszukuję, ale mam już swoje wstępne typy. :-)
Numer jeden:
Kazar
Numer dwa i trzy:
Wojewodzic
Zdjęcia z:
Numer cztery:
Venezia
Co wybrać, oto jest pytanie. Każda śliczna, każda ma swój urok. Chyba będę miała problem :-)
Amazing bags! That yellow one is my favourite! :) <3
OdpowiedzUsuńFrom Finland, with ♥,
curiousnoora.blogspot.com