niedziela, 24 czerwca 2012

Papiernicze cudeńka- Paperblanks

Zapytałam już wcześniej, pytam ponownie, kto uwielbia papiernicze zakupy i jest w stanie wykupić cały sklep za jednym razem, gdy coś ślicznego przypadnie do gustu? Ja na pewno. 
Dwa lata temu po raz kolejny w Empiku trafiłam na śliczne kalendarze i notesy, spodobały mi się do tego stopnia, że postanowiłam kupić sobie jeden notesik, chociaż cena była nawet jak na moje sympatie bardzo wygórowana. Po powrocie do domu zaczęłam oglądać kolejne. Wszystkie były cudowne, pomysłowe, wyjątkowe, a na dodatek przypominały mi prace moich ulubionych, secesyjnych malarzy. Zapraszam Was do obejrzenia kilku :-)  Komu się podobają? 



Może zdjęcia nie są w pełni oddające uroku notesów i kalendarzy, ale uważam, że wszystkie są śliczne i na 2013 jestem skłonna wydać 60 zł, by móc wyciągać za każdym razem zachwycające cudeńko z torebki :-)




Dziś będzie nieco inaczej...

Miała być notka o ciekawym miejscu do zwiedzenia, jednak muszę poruszyć inny temat. Mianowicie chamstwo niektórych ludzi. Ilość obraźliwych i niecenzuralnych komentarzy, jakie dostałam wczoraj wręcz mnie poraziła, dlatego stwierdzam, że chyba czas zmienić adres bloga i wprowadzić moderację komentarzy. Jeżeli ktoś będzie miał odwagę krytykować, to niech ma odwagę się pod tą krytyką podpisać. Dziękuję, życzę wszystkim miłego popołudnia.